czwartek, 23 kwietnia 2009

Eko = logicznie

Niedawno, tj. 29 marca odbyła się akcja pod nazwą: "Godzina dla Ziemi", która polegała na tym, że na czas jednej godziny wyłączono światło, gdzie tylko się da. Zgasła wieża Eifla, Pałac Kultury a także wyłączano światło w wielu domach etc. Niestety chwilkę później ze źródeł masowego przekazu, można było usłyszeć dwa fakty:
1. urządzenia elektryczne w bardzo dużo energii pobierają w momencie ich załączania, więc zaraz po zakończeniu akcji,
2. oczywiste jest, że przez całą tę godzinę elektrownie wszelkiej maści, i te węglowe, wiatrowe i jądrowe, nieprzerwanie produkowały energię elektryczną. Mniej oczywiste jest to co się stało z tą nadwyżką, nie magazynujemy przecież energii elektrycznej.
W związku w powyższym można dojść do wniosku, że na tej akcji zarówno coś zyskaliśmy ale także coś straciliśmy. Straty dotyczą oczywiście energii elektrycznej, nie tylko przez godzinie nie odbierano części z produkcji ale także może się okazać, że ilość energii zużyta w momencie załączania wszelkich odbiorników była większa od tej całej nie odebranej przez tę godzinę. Zyskaliśmy za to przede wszystkim wyobrażenie jak może wyglądać nasze otoczenie w chwili gdy skończą się "dary natury". Jednym słowem:


lub po prostu: Myśl EKO i LOGICZNIE !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz